‘Przyznaję, że nie dostrzeżemy wyjątkowości człowieka w całym jej imponującym dostojeństwie, dopóki nie zobaczymy jej na tle tych prastarych historycznych właściwości, które człowiek do dziś dzieli ze zwierzętami.’ – Konrad Lorenz
Podstawy ludzkiej fizjologii wyewoluowały już u stworzeń, które z morskich głębi wypełzły na ląd. I chociaż chcielibyśmy, żeby było inaczej, Nasz związek z tym początkiem pozostał zasadniczo taki sam.
Na poziomie podstawowego biologicznego organizmu nie ma myślenia ani koncepcji, tylko instynktowna reakcja na wszystko, co się pojawia. Niektóre z tych reakcji, impulsów są dla Nas niezauważalne, inne przykuwają Naszą uwagę.
Bez względu na to, jak wysoko rozwinięte są umiejętności Naszego gatunku w kategoriach rozumowania, uczuć, planowania, budowania, syntezy, analizy, doświadczania i tworzenia –
Nic nie zastąpi subtelnych, instynktownych sił uzdrawiania odziedziczonych po Naszych prymitywnych przodkach.